Ruszamy z cyklem 70 ciekawostek na 70-lecie Parku Śląskiego! Ciekawostka numer 1 dotyczy gospody przed parkiem.
Park Śląski słynie ze świetnych restauracji, klubów i punktów gastronomicznych. Co ciekawe, pierwszy z nich powstał jeszcze przed samą budową obiektu, w Dolinie Szwajcarskiej (tak nazywano obecną centralną część kompleksu).
Gospoda Parkowa po wojnie rozpoczęła swoją działalność w budynku, w którym wcześniej prowadzono tancbudę. Jej właścicielem był Francuz – Henri Jean Pautex, który przybył na Śląsk w okresie plebiscytu.
W końcówce lat 40. I na początku 50. obiekt został przebudowany, odnowiony i poszerzony o dwie werandy. Właśnie w tym miejscu odbywały się pierwsze parkowe potańcówki.
Serwowano piwo i kiełbasę. Klientów było co niemiara, a w sezonie wiosenno-letnim dziennie organizowano tam imprezy dla młodzieży, które odbywały się przed lokalem i na właśnie ukończonym Dużym Kręgu Tanecznym.
Potrzeby były jednak coraz większe, a ciągłe uzupełnianie istniejącej konstrukcji o nowe drewniane elementy okazywało się niebezpieczne. Altany ulegały bowiem częstym pożarom.
Po jednym z kolejnych zdecydowano o budowie większej restauracji po wschodniej stronie stawu. Gdy w 1956 roku uruchomiono Przystań, zdecydowano o ostatecznym wyburzeniu Gospody Parkowej. Główny budynek wysadzali saperzy.